Rozpoczęcie roku formacyjnego 2018/2019 Diecezji Ełckiej w Krasnopolu

   Jest wieczór, niedziela 26 sierpnia. Kilka chwil temu wróciliśmy z diecezjalnej inauguracji roku formacyjnego. Niby nic wielkiego, ale siedzimy sobie każde w swoim kątku i smakujemy błogości tego czasu. Tak żeby nic nie uronić. Jechaliśmy z obawami, czy nie za mało bigosu… Czy ludzie dopiszą? Sztućce plastikowe zabrałeś…? Ciekawe czy będzie młodzież, bo jakoś inaczej jak oni są z nami… O, patrz są i młodzi… i nas (DK) jakoś się trochę zjechało. O, i oaza dorosłych, zobacz i księży sporo. Kurczę, chyba za mało tego bigosu…! Ale co tam, troski na bok, czas na świadectwa z rekolekcji. Świadectwa były, że użyjemy terminu muzycznego „unplugged” („bez prądu” taka złośliwość, choć my raczej wolimy to postrzegać jako błogosławieństwo…). Jednak duchowej energii nie zabrakło. Bóg działa jak Mu pozwolimy. Po owocach ten czas poznaliśmy, każdy dzielił się tym jak Pan przygotował mu ofertę rekolekcyjną „all-in”, uszytą na jego miarę. Konferencja ks. Łukasza Różyckiego – nowego moderatora diecezjalnego DK – pobudziła słuchaczy do wstania z kanapy i zaproszenia młodych do naszych wspólnot. Zachęcił on również do autentycznego przeżywania formacji i wejścia w głęboką relacje z Bogiem  jej drodze. Potem przyszedł moment spotkania z Panem na adoracji. Czas uwielbienia, pojednania, wyrażenia wdzieczności Bogu. Dziękczynienie za otrzymane łaski miało swoją kontynuację podczas podziękowania pary diecezjalnej Hanny i Krzysztofa Masłowskich, które podsumowywało ich posługę. Oni sami byli dla nas nieocenionym darem. Nieśli nas do Chrystusa. I za to Wasze towarzyszenie nam wszystkim Haniu, Krzyśku niech Was i Wasze dzieci Pan Bóg błogosławi. Do tych podziękowań dołączał się ustępujący moderator diecezjalny DK – ks. Krzysztof Mulewski. Człowiek, który ukochał rodziny naszej wspólnoty, był z nami  przez osiem lat. Zawsze gotów nieść Chrystusa do małżeństw zarażający nas optymizmem  i chrześcijańską radością. Księże Krzysztofie, jesteśmy pewni, że to zaledwie początek naszej wspólnej drogi! Clue tego dnia była eucharystia pod przewodnictwem ks. biskupa Jerzego Mazura. Na jej koniec animatorzy poszczególnych rejonów oraz nowa para diecezjalna Iwona i Karol Marchlowie zostali pobłogosławieni na czas pełnionej posługi. W trzech rejonach (augustowskim, gołdapskim i piskim) zmieniły się pary rejonowe. Tyle dla ducha… No, teraz ten bigos (tylko czy po ewangelii z Kany Galilejskiej ktoś jeszcze miał co do niego wątpliwości…?). Agapa była prawdziwym czasem radosnych spotkań, uścisków, buziaków, „niedźwiedzi” (a w wykonaniu ks. Krzysztofa to były niedźwiedziska, a nie jakieś tam miśki), czasem służenia równi-równym, czasem smakowania miłości i Miłości. Aż trudno było się rozstać i wsiąść do samochodów (wiemy, że niektórzy  spośród nas robili z pięć podejść-puszczamy tu oczko do Weroniki Masłowskiej ?) Towarzyszy nam teraz uczucie sytości i duchowej, i tej fizycznej. Ufffff… Nie zabrakło…